Blisko rok temu, pisaliśmy na łamach naszego serwisu o wypadku, jaki miał miejsce w lipcu 2012 r. w Gorzowie Wielkopolskim w trakcie meczu żużlowej Ekstraligi. Podczas niego, jeden z kibiców miejscowej drużyny został trafiony lecącym z toru kamieniem w okulary, który rozbijając szkło, wpadło do jego oka. Z miejsca wypadku do pobliskiego szpitalu natychmiast zabrała go karetka.
Blisko 4 lata trwał proces, w którym wyrok wydał w końcu Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim, przyznając na rzecz powoda 40,5 tys. zł. Sąd, mając na względzie Ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych zauważył, że Stal Gorzów nie zachowała odpowiedniego stopnia staranności, który biorąc pod uwagę specyfikę sportu żużlowego jest wysoki. Nie wiadomo jednak, czy konsekwencje tego wyroku wpłyną na żużel w Polsce, np. poprzez obowiązek zapewnienia jeszcze dokładniejszego systemu ochrony kibiców, jak np. wysokie bandy wykonane z pleksy występujące w hokeju. Może natomiast zwiększyć się wysokość składki ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, którą corocznie opłacają kluby. Ubezpieczyciele mogą powołać się przecież na zwiększenie ryzyka związanego z zapewnieniem bezpieczeństwa kibiców.
Cały artykuł, wraz z komentarzem Wiceprezes Availo Sp. z o.o., dr Bożeną Wolińską, jest dostępny w tym miejscu.